27 marca 2020
Z okazji „Godziny dla ziemi” w mroku pogrążą się najbardziej znane budynki w Polsce i na świecie. Symboliczne zniknięcie z mapy popularnych obiektów to świetny moment, żeby przypomnieć o zmianach klimatycznych, ale też coraz istotniejszej roli, jaką pełni światło w funkcjonowaniu miast. Nie tylko wspiera rozwój gospodarczy i turystykę, ale przejmuje też funkcje komunikacyjne. Przykład z ostatnich dni to hasło na fasadzie Stadionu Narodowego, które nawołuje #zostańwdomu.
Światło wyznacza ład i promuje miasta
Budynki „mówią” do ludzi
Od kilku lat światło pełni także nowe zadanie, a konkretnie promuje ważne społeczne tematy i pełni funkcję komunikacyjną. Przykładów takich działań jest mnóstwo, np. Pałac Kultury podczas „pomarańczowej rewolucji” zyskał iluminację w kolorach ukraińskiej flagi, a z okazji finałów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawia się na nim wielkie serce. Olsztyński ratusz co roku 2 kwietnia świeci się na niebiesko, aby podkreślić Światowy Dzień Świadomości Autyzmu, a w styczniu 2020 szczecińska filharmonia zmieniła kolor na różowy, aby przypomnieć o Europejskim Tygodniu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy. Oświetlenie ważnych obiektów szczególnie mocno jest wykorzystywane w ostatnich dniach, kiedy Polacy mierzą się z zagrożeniem, jakim jest koronawirus. Wielkie hasło #zostańwdomu pojawia się chociażby na fasadzie Stadionu Narodowego w Warszawie.